Temperatura -15 stopni, ale jest słońce, błękitne niebo, dobre towarzystwo, więc ruszamy na zimowy spacer po Krakowie.
A tak wyglądała nasza trasa.
Z Rynku Głównego ruszamy szukać krakowskich szopek, potem wspinamy się na Wieżę Ratuszową i po pokonaniu 192 wysokich schodów naszym oczom ukazuje się wspaniała panorama Krakowa oraz w oddali nasz cel, czyli Kopiec Kościuszki. Ulicą Grodzką, jak królowie, idziemy na Wawel, a stamtąd schodzimy na Bulwary Wiślane. Wzdłuż Wisły obieramy kierunek na Salwator. Mijamy Klasztor Norbertanek i już widzimy Wzgórze św. Bronisławy. Podziwiamy piękne i tajemnicze wille rozlokowane na Osiedlu Urzędniczym, mijamy cmentarz Salwatorski i szeroką aleją kasztanową idziemy na Kopiec Kościuszki. Tam jak zawsze czeka na nas rozległa panorama na Kraków. Schodzimy ulicą Hoffmana na Błonia.